Nasz domowy budżet na jedzenie w wysokości 1400 zł dla 4-osobowej rodziny (aktualizacja 11.2022)
2022-09-28IKE i IKZE. Wszystko co musisz wiedzieć
2022-11-29Jak zaplanować budżet domowy na produkty spożywcze?
W prowadzeniu budżetu nie chodzi o to, aby utrzymywać koszty na jak najniższym poziomie. Chodzi o utrzymywaniu ich na poziomie zgodnym z naszymi potrzebami (priorytetami i wartościami).
Jeżeli wskoczysz do budżetu i spróbujesz ściąć wydatki na jedzenie o połowę…. to niemal na pewno i tak go przekroczysz. A to doprowadzi do frustracji i będziesz chciał/a rzucić cały ten budżet w kąt (o ile da się go rzucić :).
Chodzi o to, aby nadać odpowiednie priorytety temu, co jest dla Ciebie naprawdę ważne. Z pełną konsekwencją swoich decyzji. To jest spójne z zasadami MoMoney „priorytetyzuj wydatki” oraz „rozróżniaj co jest faktyczną potrzebną, a co tylko zachcianką”. Ograniczasz wydatki w jednym obszarze, aby móc przeznaczyć te pieniądze na coś ważniejszego, cokolwiek to dla Ciebie jest (dowiedz się więcej o budżetowaniu opartym na wartościach w tym artykule).
Struktura budżetu pokaże Twoje nawyki, a także priorytety związane z wydawaniem pieniędzy. Prawdopodobnie będzie wiernie odzwierciedlać obecny styl Twojego życia wraz ze wszystkimi jego osobliwościami. Jeżeli lubisz dobrze zjeść i biesiadować ze znajomymi czy rodziną, to po prostu to zrób. Może to wymagać kompromisów w innych obszarach budżetu. Więc poświęć trochę czasu na ponowną ocenę swoich priorytetów i dostosowanie struktury budżetu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Fundamentalną zasadą, o której należy pamiętać. Jest to, że kwota, którą wydajesz na jedzenie, jest oparta na Twoich priorytetach. Kwoty, które działają u innych, niekoniecznie muszą działać u Ciebie. I to jest w porządku.
Co mi pomaga w mądrym wydawaniu pieniędzy? Tworzenie grupy kategorii artykułów spożywczych w moim budżecie. Pokażę ci jak! Czytaj dalej…
Po co dzielić wydatki w budżecie na kategorie?
Dzieląc koszty na kategorię widzę nie tylko ich sumę, ale też to, no co wydaję najwięcej. Wystarczy, że nie zrobię lunchu do pracy i cyk nie ma 20-30 złotych w mojej kieszeni. Zostawiam te pieniądze w firmie cateringowej lub restauracji…
Wydając 20 zł dziennie, w ciągu tygodnia zbierze się z tego 100 zł. Dla jednej osoby. Licząc dla dwóch osób, wyjdzie 200 zł tygodniowo i 800 zł miesięcznie. To aż 9600 zł rocznie. Im dokładniejsza będzie struktura budżetu domowego, tym precyzyjniej możemy zaobserwować, gdzie uciekają nam pieniądze.
Szczegółowość kategorii zależy od nas i od tego co chcemy osiągnąć. Z jednej strony, możemy chcieć dokładnie wiedzieć ile wydajemy pieniędzy na jedzenie w domu, ile w pracy czy szkole. A ile w restauracjach na mieście. Z drugiej strony, naszym celem może być ograniczenie wydatków na niechciane produkty (np. słodycze i słone przekąski). Bo chcemy poprawić naszą sylwetkę i samopoczucie. Albo chcemy zmienić nasze nawyki żywieniowe na zdrowsze i wydawać więcej na warzywa i owoce. A mniej na gotowe dania i produkty wysoko przetworzone.
Ile osób i rodzin, tyle budżetów. Najważniejsze, aby był on pomocny w realizacji Twoich indywidualnych celów. Struktura budżetu powinna być prosta i czytelna. Ale są pewne kategorie, które mogą skorzystać z nieco bardziej szczegółowej struktury. Zastanów się, jak powinien być zorganizowany Twój budżety, aby był odzwierciedleniem realiów Twojego życia (sprawdź metodę kopertową, która pomogą s strukturyzowaniu budżetu – link do artykułu).
Pomysły na strukturę budżetu spożywczego
Po pierwsze podziel wydatki na kategorie wedle własnych potrzeb. Dzięki odpowiedniej kategoryzacji zobaczysz nie tylko skalę wydatków, ale także gdzie masz ich „wyciek”.
Przykładowy podział to:
- Jedzenie w domu. Podstawowa kategoria, do której lądują wszystkie wydatki na jedzenie spożywane w domu.
- Jedzenie na mieście. Restauracje, bary, fastfoody. Generalnie wszystko to, co spożywamy poza domem i miejscem pracy.
- Jedzenie w pracy/szkole. Wszystkie wydatki poniesione na zakupy gotowych posiłków z cateringu, firmowej stołówki, czy batoników z automatu itp. A jeżeli masz dzieci w wieku szkolnym, to dodatkowo wydatki na szkolnej stołówce czy sklepiku.
Kolejna kwestia to szczegółowość takich kategorii. Gdybym ograniczył się do utworzenia ogólnej kategorii „jedzenie” i wrzucił tam na początku miesiąca określoną kwotę. To moja pierwsza wizyta w sklepie, byłaby zabawna (albo i nie :). Widzę mój budżet, mam pieniądze gotowe do użycia. Wiem, że muszą wystarczyć do końca miesiąca. Ale nie wiem, ile mogę wydać na konkretne grupy produktów. Chodzę sobie więc po alejkach w sklepie, a to wrzucę drogą czekoladę, fikuśną herbatę itp. Pod koniec miesiąca może się okazać, że skończyły się wszystkie pieniądze zaplanowane na tę kategorię i muszę przerzucać je z innych kategorii, aby pokryć wydatki na jedzenie.
Czasami warto wydzielić z głównej kategorii – podkategorie, które chcesz oddzielnie monitorować (i ograniczać). Słodycze, słone przekąski czy napoje słodzone. Może być to cokolwiek. Pamiętaj jednak, że im bardziej szczegółowy budżet, tym więcej informacji Ci udziela i tym łatwiej osiągać Ci założone cele. Niestety z drugiej strony prowadzenie takiego budżetu jest bardziej czasochłonne. Więc jeżeli generalnie masz w nosie na co konkretnie wydajesz, czy to są marchewki czy fistaszki. Ale chcesz ograniczyć wydatki np. na Coca-Colę, ponieważ obwód Twojego pasa zwiększył się bardziej niż byś chciał. To wydziel tylko tą jedną podkategorię (coca-cola), a resztę wrzucaj do ogólnej/głównej kategorii (jedzenie).
Kategorie oparte na piramidzie żywienia
Piramida Żywienia, to wizualna reprezentacja informacji. Przedstawiająca zalecany przez specjalistów sposób odżywiania. Na jednym obrazku streszcza najważniejsze zasady komponowania codziennego jadłospisu. W Polsce Piramida Żywienia jest publikowana przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie.
Wykorzystanie podziału z piramidy żywienia, w strukturze budżetu spożywczego, to jeden z pomysłów, który moim zdaniem ma sens i warto go wykorzystać. Możesz go zastosować w kategorii „jedzenie w domu” i w sumie masz gotową strukturę. To o czym należy pamiętać, to „wywrócenie” piramidy do góry nogami. Budżetując z MoMoney najważniejsze kategorie/podkategorię są najwyżej, a idąc w dół te coraz mniej ważne. Więc podstawa piramidy (która jest najważniejsza), w budżecie powinna być na samej górze itd.
Tak zbudowana struktura wygląda mniej więcej tak:
JEDZENIE W DOMU:
warzywa
owoce
grupa zbóż
grupa nabiału
ryby i owoce morza
wędliny i mięso
jaja
orzechy i susz
tłuszcze i oleje
gotowe dania
sosy i przyprawy
kawa i herbata
woda mineralna
soki i napoje
słodycze
Kategorie oparte na tygodniach
Kolejny pomysł polega na strukturze opartej na okresach, a nie jak poprzedni na rodzajach produktów spożywczych. W tym sposobie nie monitorujemy, ile wydajemy na konkretne produkty. Tylko planujemy, ile wydamy łącznie na jedzenie w konkretnym tygodniu miesiąca. Jest to sposób mniej czasochłonny. Jeżeli nie musisz, bądź nie chcesz monitorować jakie produkty spożywcze kupujesz, to śmiało możesz wykorzystać ten sposób.
Tak zbudowana struktura wygląda mniej więcej tak:
JEDZENIE W DOMU:
Tydzień 1
Tydzień 2
Tydzień 3
Tydzień 4
Poziom szczegółowości
Na koniec warto jeszcze wrócić do szczegółowości struktury budżetu w kategorii jedzenie. Jeżeli dotarłeś do tego miejsca, to już powinieneś wiedzieć, że to od Ciebie zależy jak szczegółowy Twój budżet będzie. Czy to w kategorii jedzenie, które jest przedmiotem tego artykułu, czy to każdej innej kategorii w budżecie.
Poniżej moja sugestia trzech poziomów szczegółowości, jakie możesz zastosować w swoim budżecie domowym. Możesz zrobić również mix, lub wyodrębnić jakieś szczególne rodzaje produktów. Bądź połączyć metody/pomysły, np. zastosować budżet oparty na miejscu spożywania jedzenia (dom, praca, miasto) i okresy poniesienia wydatków (tydzień 1, 2, 3, 4).
Wykorzystując aplikację MoMoney do prowadzenia budżetu domowego, łatwo jest śledzić wszystkie wydatki na jedzenie. Dostosować strukturę budżetu do swoich potrzeb. Na bieżąco przesuwać niektóre kwoty z innych kategorii i sprawdzać, w którym miejscu uciekają pieniądze i gdzie można zaoszczędzić.
Twój budżet jest po to, by pracować z Tobą, a nie przeciwko Tobie. Jeśli masz jakieś wskazówki dotyczące budżetu spożywczego, którymi chciałbyś się podzielić, zostaw komentarz poniżej.
2 Comments
Próbowałem dwa razy i nie mam cierpliwości do prowadzenia budżetu. 🙂
Cześć Łukasz!
Dziękuje za komentarz. Co wymagało od Ciebie najwięcej wysiłku w związku z prowadzeniem budżetu domowego? Co Cię wkurzało? Czego ewentualnie brakowało? Jeżeli miałbyś wybrać jedną rzecz, jaką miałaby ułatwiać, przyspieszać aplikacja do prowadzenia budżetu to co by to było?